czwartek, 19 września 2013

Rozdział 15

CZYTASZ=KOMENTUJESZ :)

*Nathan*
Rozmawiałem z Niną i zobaczyłem jak zasypia, więc wstałem, wziąłem koc i ją nim przykryłem po czym poszedłem do Jay'a, ale najpierw zamknąłem drzwi na kartę do pokoju Niny. Nie miałem daleko do pokoju Jay'a, bo to tylko 3 pokoje dalej. Ja z Niną miałem pokój numer 317 a on 320. Podszedłem pod pokój i zapukałem.
-Proszę - usłyszałem zza drzwi
-Siema, mogę wejść ? - otworzyłem drzwi i zapytałem
-O siema, no jasne - powiedział do mnie
-To co tam ? - zapytałem i usiadłem na fotelu
-Widzieliśmy się jakieś 30 minut temu, za wiele się nie zmieniło - powiedział
-Dokładnie 37 minut temu - powiedziałem
-O no proszę jak dokładny Nathanek , ha - powiedział Jay
-No a jakby inaczej - powiedziałem i się zaśmialiśmy
-A Ty gdzie masz Ninę ? - zapytał
-Ona śpi, a mi się tak samemu nudziło. Na co idziemy do kina ? - zapytałem
-No właśnie nie wiem, ale chłopaki powiedzieli mi że woleliby iść na jakąś imprezę, a dziewczyny żeby same poszły do kina - powiedział
-Też bym wolał imprezę, ale jak znowu zrobię coś głupiego ? - zapytałem
-Ja Cię mogę pilnować jak chcesz - powiedział i się zaśmiał
-A co ja mam 5 lat ? - zapytałem z sarkazmem
-Nie, a tak w ogóle to która godzina ? - zapytał
-Za 10 minut będzie 16 - powiedziałem
-To idziemy gdzieś czy będziemy tu tak siedzieć ? - zapytał
-Możemy na basen - powiedziałem i w tym momencie usłyszeliśmy pukanie
-Wejść ! - krzyknął Jay
-O Nath, siema. A my pukaliśmy do waszego pokoju i nikt nie otwierał - powiedział Max
-A gdzie jest Nina ? - zapytała Misch
-Śpi w pokoju - odpowiedziałem
-Aha, to co wy na imprezę a my do kina ? - zapytała Kels
-Tak - odpowiedzieliśmy chórem  
-Ok, to która godzina ? -  zapytała Misch
-16:15 - odpowiedziałem
-To co ? Teraz basen ? - zapytał Tom
-No ok - odpowiedzieli wszyscy
-Ej, a może ktoś zostanie i poczeka aż Nina się obudzi ? Od razu zgłaszam się ja, bo mam okres i tak nie będę pływała - powiedziała Naressha
-No dobra, to chodź ja wezmę sobie rzeczy na basen, a Ty zostaniesz w pokoju - powiedziałem
-To za 10 minut pod moim pokojem - powiedział Jay i każdy poszedł w swoją stronę.

*Nina*
Spało mi się dobrze, ale nagle się obudziłam i pobiegłam do łazienki zwymiotować. Pomyślałam, że to pewnie jakieś zatrucie. Ciążę wykluczyłam, bo jestem dziewicą jeszcze. Od razu żeby umyłam i położyłam się do łóżka. Zrobiło mi się zimno to nakryłam się bardziej, ale jeszcze spojrzałam na zegarek, 16:30. Trochę mi się przysnęło - pomyślałam . Usłyszałam, że drzwi się otwierają a chwilę potem głos Natha i Naresshy.
-To ja wezmę sobie rzeczy na basen i pójdę, a Ty z nią zostaniesz - powiedział Nath
-Przecież wiem tylko spróbujcie być tak koło 18, żeby się przygotować do tego kina. - powiedziała Naressha
-Dobra - powiedział Nath i wyszedł z pokoju, a Naressha włączyła sobie telewizor, a ja znowu pobiegłam do łazienki zwymiotować, a Naressha za mną.
-Ej, co się dzieje ? - zapytała się mnie Naressha
-To pewnie zatrucie - odpowiedziałam
-A Ty nie jesteś w .... - chciała dokończyć ale jej przerwałam
-Ciąży ? - zapytałam
-Tak - powiedziała
-Nie, nie jestem - odpowiedziałam
-A skąd ta pewność ? - zapytała się mnie
-Bo jeszcze nie robiłam tego - powiedziałam i się uśmiechnęłam
-Aha , to ja pójdę do kuchni po gorącą herbatę a Ty połóż się do łóżka - powiedziała
-Dobrze - odpowiedziałam jej i położyłam się do łóżka a ona wyszła z pokoju . Po 10 minutach wróciła z herbatą.
-Proszę - powiedziała i mi ją podała
-Dziękuje, a i Naressha nie mów nic Nathanowi - poprosiłam ją
-Ale on powinien wiedzieć - powiedziałą
-Wiem, ale nie musi. On zaraz by mi kazał do lekarza iść i wogóle, a tego chce uniknąć, bo jak prasa sie dowie to wiesz co bedzie - powiedziałam
-No wlasnie sobie wyobrazam - powiedziala
-To moze zdrzemnij sie przez te poltorej godziny, a ja Cie o 18 obudze i powiesz mi jak sie czujesz - powiedziala
-Kurcze, nie wiem co ja bym bez Ciebie zrobila - powiedzialam
-To ja pojde do siebie wykapac sie i ogarnac - powiedziala i chciala juz wyjsc ale ja zatrzymalam
-To wez sobie rzeczy naszykuj i przynies tu i u mnie sie wykap i wogole - powiedzialam
-A nie będzie to problem ? - zapytala
-Nie, to tu sie wykap i wogole a mnie obudz o 18:00 - powiedzialam
-Dobrze - odpowiedziala mi i wyszla.
Ale mam szczescie, że trafiłam na takich przyjaciol i chłopaka . Ciekawe jak tam Vicki - pomyslalam . (nie opisałam tego bo zapomniałam . PRZEPRZASZAM WAS ZA TO BARDZO) . Jest teraz w Polsce przez 2 miesiące, tęsknie za nia. Pewnie zobaczymy sie sie dopiero na swieta. Ehhh... No ale coz, wiedziałam ze kiedyś się rozstaniemy na jakiś czas. Myslac tak zasnelam
*Naressha*
Poszlam do siebie, wzielam potrzebne rzezczy czyt. recznik, szampon, żel pod prysznic o zapachu jabłkowym, wybrałam stroj sobie,a bylo cieplo jak to na Ibizie. Wzielam te rzezcy i wyszlam z pokoju. Zamknelam pokoj na karte i poszlam do pokoju Niny. Po wejsciu zobaczylam blada Nine, ktora sobie slodko spi. Ciekawe co jej jest, ale skoro mowi, ze to nie ciaza to moze ma racje ze zatrucie ale okaze sie pozniej. Poprosila mnie aby nic nie mowic Nathanowi i postanowilam ze tak zrobie. Weszłam pod prysznic, wykonalam wszystkie czynności i owinieta w recznik wyszlam spod prysznica. Podłączyłam suszarkę i zaczelam suszyc wlosy, nastepnie je wyprostowalam a grzywke spielam wsuwka. Potem ubralam sie w dres i bokserke a na nogi zalozylam swoje ulubione czerwone skarpetki. Wyszlam z lazienki i wlaczylam sobie teleiwzje na MTV i zaczelam ogladac.
*U reszty na basenie*
Na basenie bylo sporo osob, wiec poszlismy tam gdzie bylo ich mniej, czyli na duzy basen
-Ja ide na zjezdzalnie - powiedzial Jay i poszedl
-Ja z Mich ide do jacuzzi  - powiedziala Kels
-No chlopaki to jestesmy sami - powiedzial Max
-Co robimy ?  - zapytal Siva
-Ja bym poszedl to tmtych kolezanek - powiedzial Nath
-Ale nie pojdziesz , bo masz dziewczyne - powiedzial Tom
-Taa, ale pogdac mozna . - powiedzialem i poszedlem do nich . Pogdaalem troche i chlopaki mnie zawolali zeby juz isc
-Boze, nawet porozmawiac nie mozna - powiedzialem
-Mozna,ale jak sie ma dziewczyne to sie nia zajmuje a nie 50 innymi - powiedzial Tom
-Ale Nina sie nie dowie - powiedzialem
-Moze i nie - powiedzial Max
I w ten sposob doszlismy do pokoju Natha i weszlismy do niego .
*Tom*
Wchodzimy do pokoju a tam co ? SNIEG haha. Nie no taki zarcik od wujka Toma, a tak na serio to zobaczylismy Naresshe ktora spala razem z Nina na lozku a telewizor byl wlaczony na MTV .
-Ej, zróbmy im zdiecie i na TT - powiedziala Kels a następnie zrobila zdiecie i dodala je z podpisem : 'Nasze 2 slodkie ksiezniczki na ziarnku grochu , heh , kocham was <33'. Nastepnie usiedlismy przed telewizorem i ogladalismy jakis film, a po 10 minutach uslyszelismy dzwiek w telefonie Niny , który oznaczał że dostała sms . Popatrzyliśmy w miejsce gdzie znajdował się telefon a następnie wróciliśmy do oglądania .
*Nina*
Usłyszałam dźwięk swojego telefonu który oznaczał, że dostałam sms, wiec wstałam i go otworzylam . Wiecie co ozbaczyłam ? Juz wam mowie , zobaczylam zdiecie Nathana jak obejmuje jakas dziewczyne a z 4 innymi flirtuje . 'O ja juz Ci pokaze kochasiu Ty . Wiec tak sie bawisz jak mnie nie ma ? - pomyslalam . Zdenerwowałam sie i chcialam obudzic Naresshe , wiec sie odróciłam w jej strone i zobaczylam wszytskich wpatrzonych we mnie , Nathana też .



------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Heej . Wiec tak rozdział jest dłuższy niż zwykle , a to dlatego ze naszło mnie na pisanie :) Jak widzicie praktycznie same dialogi są , przemyślenia bohaterów są krótkie , w następnym rozdziale postaram się to zmienić . Jest tez dużo zmian perspektyw a to dlatego , bo chciałam wszytko wyjaśnić . Wyjaśniam wam tez ze zapomniałam na blogu opisać wyjazd Vicki do Polski na występy taneczne , przepraszam i jak coś to Vicki nadal jest z Jayem . Tym razem liczę na więcej komentarzy . Następny post prawdopodobnie pojawi się w niedziele lub poniedziałek . I chciałam podziękować Gabi :) za rozmowę na gadu <33 To paaa <333333



2 komentarze:

  1. Superowy rozdzialik <3
    ja chce więcej :) <3

    OdpowiedzUsuń
  2. rozdział fantastyczny:)
    tylko dlaczego Nathan flirtował i w ogóle rozmawiał z innymi dziewczynami jak ma własną;( mam nadzieję że on jej to wyjaśni że tylko z nimi rozmawiał i że się nie rozstaną to by była tragedia
    weny dużo życzę i czekam na next;)

    OdpowiedzUsuń